Czapeczka dla córci gotowa, taka jaka chciała :)

Teraz kolej na czapkę dla mamy.

Dzisiaj w trakcie imprezy imieninowo-urodzinowej wreczylam prezenty zrobione przeze mnie no i zaczęło się. Moja mama chce czapkę, córki czapki, sweterki, chłopcy moich dziewczyn tez nie chcą być gorsi i tez mam im zrobic czapeczki, jeszcze mam zrobic serwetki na koszyczki wielkanocne. No ale dzięki temu już w czasie imprezy mogłam zabrać się do roboty, bo w końcu każdy chce mieć jak najszybciej :)
Trochę czapki już udało się zrobic

No to do roboty :)

Prezenty dla rodzinki zrobione :)
Chusta dla mojej córki

Schemat tej chusty

No i czapka dla męża, żeby mu było ciepło jeździć na rowerku. Dodam, ze to pierwsza zrobiona przez mnie czapka na szydełku i jestem zdziwiona, ze tak dobrze wyszła, bo robiłam ja bez schematu i bardzo martwiłam się, ze rozmiar nie bedzie odpowiedni. No ale jest nadzwyczaj dobrze dopasowana :)

Drugi komplecik już gotowy

A teraz pora na niespodzianki dla rodzinki :)

Czapeczki gotowe :)

A tak prezentują się w nich chłopcy

Jeszcze dorabiam drugi szaliczek

Kolejna wiosenna serwetka jest gotowa

Tu schemat jak ja zrobić

    

Ja dodałam jeszcze jakieś kwiatki i motylki, żeby była bardziej wiosenna. A teraz biorę się za czapki dla moich chłopców. Cały czas się zastanawiam czy lepiej je zrobic na szydełku czy na drutach?

Już mam mnóstwo materialu do dziergania.

Teraz szukam jakichś inspiracji, nawet mam już pewien pomysł, zobaczymy co z tego wyjdzie :)
Po pierwsze chłopcom zrobię czapeczki jakie sobie wymarzyli, a potem dosyć ciekawa tunikę.
Póki co serwetki przybywa...

Czekam na przesyłkę z nowymi wloczkami i żeby się nie nudzić zaczęłam robić nowa wiosenna serwetkę.

Polecam ta wloczke na serwetki. Bardzo miło się nią robi szydelkiem 2,5, wiec robótki bardzo szybko przybywa. :)

Jeszcze kilka kwiatków i motylkow i moje drzewko bedzie gotowe, chociaż już mi się i tak podoba , bo jest o wiele weselsze :)

Serwetka skończona

Pięknie prezentuje się na niej mój kwiatek

A teraz chce motylkami i kwiatami ozdobić moje drzewko na ścianie. Pierwszy niedokończony jeszcze motylek już powstał 

Sweterek "siatkowy" skończony

Teraz wzięłam się  za robienie serwetek. Tak wyglada pierwsza w życiu przeze mnie wykonana serwetka:

Jeszcze jest nieuformowana, ale jestem z niej dumna. Teraz robię trochę większa i tez kolorowa, żeby przywołać wiosnę tymi kolorami :)

Tunika skończona. Jestem bardzo zadowolona z niej.

A teraz będę robiła taki siateczkowy sweterek na szydełku z ciekawej wloczki.

Rękawy skończone. Teraz zostało zszyc i wykończyć ( uff najgorsze...). Jutro mam nadzieje będzie gotowe. A to jest wzorek z mojej tuniki, która mam nadzieje będę mogła jutro pokazać.